Śląski Zakład Przewozów Regionalnych

[kolejoman5]

Chciałbym tym tematem otworzyć dyskusję na temat:
-zasadności (bądź też nie) likwidacji ŚZPR
-przekazania obsługi regionalnych połączeń kolejowych na rzecz KŚ
-kształtowanie sieci połączeń w woj.śląskim

Według mnie brak jest podstaw do tego, aby w jednym województwie funkcjonowały dwa podmioty JEDNEGO WŁAŚCICIELA. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że niektóre województwa póki co tak funkcjonują np. woj.wielkopolskie, gdzie KW obsługują połączenia na liniach: Zbąszynek-Leszno-Ostrów czy Wolsztyn-Poznań-Gołańcz, a na pozostałych WZPR, ale czy to jest dobra droga do sukcesu?

[Lw]

Samorządowi przewoźnicy jak najbardziej OK - ale koniecznie synchronizacja taryf (wspólne bilety) i połączeń (skomunikowania, "graniczne" relacje)

A w tej konkretnej sytuacji najbardziej niebezpieczny w tym wszystkim jest brak koordynacji i zauważalna wręcz wrogość pomiędzy KŚ a PR.

Zasada jest prosta. Im więcej podmiotów, to tym trudniej wypracować wspólne rozwiązania, a kolej ma to do siebie że jest siecią naczyń połączonych i za wszelkie podziały, spółeczki i inne układy obrywa najsłabszy - pasażer.

Jak w tym przypadku: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.zzksl.pl/dok/pismo_do_marszalka_2012_06_29.pdf">http://www.zzksl.pl/dok/pismo_do_marsza ... _06_29.pdf</a><!-- m --> gdzie śląski marszałek już zadeklarował dokąd będą jeździły jego koleje. Szkoda że własne ambicje biorą górę (pamiętamy sprawę pociągów Oświęcim - Katowice) nad elementarną logiką i korzyściami dla pasażerów.

W obecnej sytuacji jak najbardziej zasadna jest likwidacja ŚZPR - polityka Matusiewicza jest jasna, PRy out i słusznie - dwie odrębne spółki o odrębnych taryfach na jednym terenie nie mają racji bytu. Zobaczymy jak poradzą sobie KŚ z obsługą całego Śląska i co zostanie z marszałkowskich deklaracji o zwiększeniu liczby połączeń. Co do wspomnianych KW, to w perspektywie czasu też mają one zupełnie zastąpić PR w Wielkopolsce (od grudnia przejmą kolejne połączenia, podobnie jak KD w Dolnośląskim)

Generalnie widać stopniowe tendencje do rozbijania przewozów regionalnych na małe spółki, będzie to miało sens jedynie po spełnieniu warunków o których pisałem na początku. A jak się to sprawdzi w rzeczywistości sami zobaczymy.

[Kryniczanin]

Postępowanie Marszałka oceniam jednoznacznie pozytywnie.

Ktoś w końcu musiał walnąć pięścią w stół. Nie walnęła centrala PR więc został tylko Marszałek.

O tym co się działo w zakładzie i co sami związkowcy przyznają można przeczytać choćby tutaj

<!-- m --><a class="postlink" href="http://kurierkolejowy.eu/opinie/553/Rozgoryczenie-i-niepewnosc.html">http://kurierkolejowy.eu/opinie/553/Roz ... wnosc.html</a><!-- m -->

Związki o tym mówią o dobrych 5-6 lat za późno wtedy można było szybko restrukturyzować a teraz potrzebne jest precyzyjne ucięcie pępowiny.

Krzysztof Kuś latami prosił informował ale nikt go nie słuchał a teraz jego słowa się potwierdziły.
Teraz przestał być "oszołomem" co opowiadał o końcu.